Gaz do dechy. Odjazdowe opowieści o samochodach
Marcin Prokop
Kiedy miał 5 lat, pokochał samochody – szkoda tylko, że sam ledwo mieści się do malucha. Marcin Prokop dzieli się swoją największą pasją i odpowiada na pytania:
🚗 dlaczego pod maską kryją się konie a nie, na przykład, mechaniczne jamniki?
🚕 czy na masce samochodu da się usmażyć jajecznicę?
🏎 gdzie na drodze trzeba ustąpić … strusiom?
Zadawaliście kiedyś sobie (albo rodzicom!) takie pytania?
Bo Marcin Prokop zadawał.
Kiedy miał 5 lat, pokochał samochody.
Od tej pory nie umie bez nich żyć, choć po drodze urósł tak bardzo, że w niektórych się nie mieści.
Teraz postanowił podzielić się tym, co wie w odjazdowych historiach!
Jeśli więc macie w głowie milion pytań o motoryzację – bierzcie do ręki tę książkę i… jazda!
Świat motoryzacji jest wspaniały i fascynujący. Dlatego napisałem tę książkę. Aby zaprosić do niego również was i wasze dzieci, zostać waszym przewodnikiem i zarazić samochodową pasją.
Jak się człowiek poskładał, to siedział. Ale trzeba było mnie wyciągać – mówi Marcin Prokop w programie Onet Rano:
Dlaczego Prokop, kojarzony raczej z odmienną tematyką, zdecydował się na napisanie książki?
– Niezupełnie zgodzę się z tym, że nie byłem kojarzony z tematyką motoryzacyjną – przez kilkanaście lat prowadziłem programy w TVN Turbo, byłem felietonistą „Auto, Moto i Sport” oraz dość aktywnie udzielam się w różnych kręgach związanych z motoryzacją. Książka jest więc naturalnym rozwinięciem tej pasji. Jej adresatami są głównie dzieci, które zaczynają interesować się motoryzacją i mają mnóstwo pytań z nią związanych, a dorośli często nie mają czasu (albo wiedzy), żeby im zrozumiale odpowiedzieć. Sam kiedyś byłem takim dzieciakiem, więc dobrze wiem, co interesuje młodych czytelników –
mówi portalowi Wirtualnemedia Marcin Prokop.